LIPAPODOBA SIĘ (Transmitujący otrzymał w tej transmisji: +15 żetonów, napiwki: 2, liderem napiwków jest: Supler)
Loading...

Diety cud dla Modelek z ShowUp.tv

Diety cud dla Modelek z ShowUp.tv

Dr Henry radzi – diety cud z poradnika „Modelko żryj zdrowo” Wydawnictwo Dom Kultury Nasielsk.

 
Gud moning moi drodzy czytelnicy i jeszcze droższe czytelniczki. W dzisiejszym wpisie będziemy kontynuować cykl kulinarny, który zaczęliśmy przepisami kucharskimi na wkłady do tryskających dildo.

Więc dziś zajmiemy się modelkami z ShowUp.tv, które są chude niczym szpaczek po ciężkiej zimie. Trzeba je podtuczyć niebożątka. Za darmo zostanie podane 10 zindywidualizowanych diet dla naszych kochanych modelek, opracowanych w najlepszych laboratoriach dietetycznych w Europie.

Zaczynamy.

Więc zasada generalna – dotyczy ona podstawowych kwestii związanych z alkoholem i papierosami, tudzież marychuaną.

Po pierwsze, wszystkie modelki, które nie palą, muszą jak najszybciej zacząć i w krótkim czasie stać się nałogowymi palaczkami dochodząc do spalania paki dziennie. Po czym natychmiast muszą rzucić palenie. Nic tak nie wspomaga tycia jak kompensacja palenia, cukierkami i innymi tzw „słodkościami”. Te które palą, są do przodu, bo mogą od razu rzucić kopcenie i zacząć zamieniać chęć palenia na chęć jedzenia. Absolutnie zabronione jest spożywanie jakiś gum i innych chujostw mających ułatwić odstawienie papierosów.

Teraz alkohol. Jest wskazany – najlepiej w postaci piwa. Wóda raczej nie, bo wysusza i można jeszcze stracić na wadze. To puste kalorie. Wystarczy spojrzeć na alkoholików spożywających czyste spirytualia – chude jak etiopskie dzieci podczas wielkiej suszy. Natomiast kilka butelek dziennie browara powinno być ok. Można walić Air Koniak.

Wspomagająco dla całego cyklu dietetycznego działa marychuana, która jak wiadomo powoduje gastrofazę.

Zabroniona jest aktywność fizyczna. Zalecamy również jak najmniejszą ilość tzw „palcowania”.

Zaczynamy od modelek z najmniejszym problemem
 

Kasia_UK. Wzrost 160 cm. Waga 45 kg. BMI 17.58 Niedowaga.

Dla Kasi dieta jest prosta. Rano, w południe i wieczorem. Barszcz na zasmażce z dużą ilością smażonego boczku, kiełbasy i cybuli do którego zajadamy kanapki ze szmalcem. Kasiu… zacznij też ofkors jarać i pij wiece browara wieczorami, po którym jesteś ponadto urocza niczym podlotek na zabawie gimnazjalnej po obaleniu w kibelku jednego piwa. Będzie to z korzyścią również dla uczestników transmisji.

Shy_93. Wzrost 173 cm. Waga 52 kg. BMI 17, 37. Niedowaga.

Dla tej modelki przewidziana jest dieta ukradkowego podjadania. Bo jest przecież shy. No więc podjadamy pączki, torciki, ciasta i inne kołacze. Nacisk kładziemy na wieczór i podjadanie pod kołdrą. Wtedy również zalecamy największą ilość smażonych na głęboko racuchów.

Diety cud dla Modelek z ShowUp.tv - stuletnie jaja

Azjatka. Wzrost 170 cm. Waga 50 kg. BMI 17.3. Niedowaga.

Tu zalecana jest dieta rodem z dalekiego wschodu. Prym powinny wieść stuletnie jaja. Ponadto wszystkie smażone i panierowane kurczaki, kaczki. Pamiętajmy o dużej ilości oleju. Smażenie oczywiście głębokie. Żadnych Tai-Chi i innych wymysłów. Jak najmniej ruchu.

Calhessi. Wzrost 170 cm. Waga 50 kg. BMI 17,3. Niedowaga.

Tu również nawiążemy do nicku. Więc postawimy na koninę, ale nie na chudziutką polędwicę, tylko na najbardziej przerośnięte tłuszczem części otyłych i leniwych chabet. Kroimy te części i również obsmażamy na głęboko. Największy posiłek oczywiście wieczorem. Popijamy 4 butelkami piwa. Dietę można uzupełniać tłustym serem, z braku kumysu, kupujemy najbardziej tłusty na rynku, dowalamy majonezu i gotowe.

VirtualnaPanna. Wzrost 165 cm. Waga 47 kg. BMI 17,26. Niedowaga.

Tu sprawa prosta. Przerzucamy się po prostu z jedzenia wirtualnego na realne. W tym przypadku również postawimy na tłuszcz. Rano, po angielsku, smażony bekon, obiad golonka z naciskiem na skórę i tłuszcz. Chude mięso można powiesić sikorkom. Wieczorem smażony karczek z najbardziej tłustej świni jaką uda nam się znaleźć na rynku. Popijamy wszystko oczywiście dużą ilością Bro. Wieczorem joint, jak nas złapie gastrofaza, wówczas jemy to, czego nie opierdoliły sikorki i zamawiamy pizze.

MowMiiSzeptem. Wzrost 179 cm.Waga 54 kg. BMI 16,85. Wychudzenie.

W przypadku tej modelki występuje za dużo ruchu na transmisji. Zalecamy na przejście na tryb leżankowy. Dieta będzie opierać się na pizzy, którą oczywiście zamawiamy, żeby nie tracić energii. Przy trybie leżankowym radzimy objadać się pizzą, popijać piwerko, na leżąco ofkors. Z pizzy można robić cele. Można też zaryzykować i wprowadzić nowatorski cel jakim jest kebs z frytami. Leżymy i tyjemy.

Diety cud dla Modelek z ShowUp.tv -  dieta 1

Amelka91. Wzrost 164 cm. Waga 45 kg. BMI 16.73. Wychudzenie.

Wiemy, że Amelka91 umie gotować, gdyż robiła transmisje z kuchni. Zamiast jednak piec jakiś chudy drób musi wyciągnąć WOK-a i zacząć smażyć na głęboko, oczywiście wieprzowinę. Wiemy, że Amelka91 lubi dosmaczać owocami swoje produkty. W tym wypadku w grę wchodzi jedynie awokado. Ewentualnie smażenie z orzechami. Zalecana dzienna ilość spożywanego karczku wieprzowego – 1.5 kg. Chyba nie musimy pisać jaki napój jest dozwolony. Siedem butelek.

Napalona_Nelkaaa. Wzrost 170 cm. Waga 48 kg. BMI 16,61. Wychudzenie.

W przypadku tej modelki stosujemy kompilację dietę modelki Amelka91 oraz MowMiiSzeptem. Po osiągnięciu wagi 70kg następuje cześć finalna diety – czyli pieczeń z małpiszona poobkładanego boczkiem. Pieczemy w szczelnie zamkniętym rękawie z ok 1 kg boczku.

Cute_Bunny. Wzrost 163 cm. Waga 43 kg. BMI 16,18. Wychudzenie.

Normalnie bym zalecał króliki, ale one za chude, więc ograniczymy się tylko na barszczu z królika na tłusto, na zasmażce, na barszczu z piekarni, a nie z butelki. A samej modelce zalecamy Dietę Sikorki – czyli boczek, boczek, boczek. Oczywiście ze skórą. Smażony, wędzony, wrzucany do barszczu z królika. Ilość boczku 1,2 kg dziennie. Barszcz z królika w ilości 3 litrów z dodatkową ilością boczku 1 kg trzeba skonsumować w 2 dni. Co pijemy? Chyba jasne, ze jasne. 9 butelek na dobę. Również 1 gram marychuany na dobę.

Diety cud dla Modelek z ShowUp.tv -  dieta 2

Szczuplutka. Wzrost 176 cm. Waga 50 kg. BMI wynosi 16,14. Wychudzenie.

Może zacznijmy od tego, że o ile wychudzenie jest, jak twierdzą specjaliści, spowodowane zwykle przez ciężką chorobę lub anoreksję, to tej modelce brakuje 0,5 kg, aby przejść na level hard 9002 czyli Wygłodzenie – stan zagrażający życiu. W tym przypadku trzeba jechać klasycznie. McDonald, McDonald, McDonald, fryty, cheesburger z bekonem – oporowo. Do tego 2 g marychuany dziennie. O ilości browara już nie wspominam, w każdym razie niech jacyś znajomi od razu zwiozą do domu modelki kilkanaście skrzynek. Przez pierwsze trzy dni nie wychodzimy praktycznie z Maka. Marycha i browar w kibelku. Trzeba to jakoś zorganizować logistycznie.

To tyle moi drodzy. Modelkom życzę powodzenia w diecie. Niech Was Jezus Chrystus, król Polski wspiera w tym szczytnym dziele odbudowywania swojego zdrowia.

Do zobaczenia przy następnym wpisie na BlogSU.pl

Darz Bór.

Wasz Henry. Dietetyk. Doktór.

P.S. Co to jest BMI to se sprawdźcie w internetach.

25 komentarzy do “Diety cud dla Modelek z ShowUp.tv

  1. Wczoraj tj 21.12 w godzinach późnowieczornych dziennikarz blogsu.pl i jednocześnie doktór Henry (czyli ja hue, hue) doznał niczym nie uzasadnionej agresji na transmisji modelki (yyyyyyxxxxxxx – cynzura) w postaci wykopu z transmisji – w konsekwencji artykułu, pisanego w szczytnym celu, w duchu pomocy miedzyludzko-modelkowej, z czystego, dobrego serca i w intencjach jaśniejących niczym przekaz bł. Faustyny. W wyniku powyższego potwornego, niczym nieuzasadnionego aktu bezpośredniej wręcz przemocy, Doktór Henry doznał szoku katatonicznego, jednocześnie połączonego z wstrząsem anafilaktycznym i całkowitym osiwieniem – na szczęście tylko pod pachami, które i tak ma wygolone. Zarząd i rada nadzorcza blogsu.pl – widząc tak straszliwą traumę – postanowiła zawiadomić o przypadku Helsiński Trybunał Praw Człowieka, a przy okazji jeszcze UOKiK, UNICEF i kapitułę Orderu Uśmiechu.
    Wkrótce podamy numer konta, na które ludzie, z dobrego serduszka oczywiście, będą mogli przesyłać środki finansowe. Pozwola one Doktórowi na pozbycie sie wstrząsu pourazowego w ramionach Pań o negocjowalnym, afekcie, w oparach alkoholu i przy królowej Śniegu.
    Z góry dziękuję.

    7
    1. Henry nie zapomnij podać też swojego adresu co bym mógł przesłać ci swoje bloczki na darmowe posiłki i nie chodzi mi tu o twoje przytycie ale twoją trudną sytuację życiowa i finansową którą dana sytuacja niewątpliwie uczyniła(aha nie poleca steków bo są za mało krwiste). Pozdrawiam wszystkich a Ciebie w szczególności Ty nasz “KREJZOLU” smile

      2
    2. Czasami sobie myślę, czy Ty wypowiadasz się na forum i blogu, czy piszesz jakąś epopeje? Bo taką dużą ilość przymiotników czyta się wręcz ciężko. Wszystkie te teksty można by było napisać w 1-2 zdaniach i z połową tych wszystkich słów. Zastanawiam się czy płacą Ci za pisanie tych pierdół od słowa czy literki?

      2
  2. od cyferki przedszkolak, płacą mi od cyferki
    Rozumiem, że jesteś zwolennikiem wpisów w formie komunikatów.
    W związku z tym zapraszam Cię do złożenia CV do Polskiego Radio na redakcję codziennych raportów o stanie wód polskich rzek.
    Hue, hue
    Pozdro

    7
    1. W szkole nauczyli mnie zwięzłości, żeby to co chcę przekazać, przekazywać jak najszybciej i najkonkretniej jak tylko się da. Dowiedziałem się, że czas to pieniądz, a czytając ten wylew słów tylko go tracę. Ale kultura wymaga dostosować się do rozmówcy więc: Jaśnie oświecony, błogosławiony, zesłany nam jak manna z nieba Doktórze Dietetyku (rozumiem nie jest to tytuł naukowy?), dzięki któremu wszystkie te jakże piękne, lecz “wychudzone” kobiety i dziewczyny wreszcie będą w stanie nadrobić brakujące punkty BMI i więcej nie wystawiać się na pośmiewisko obracając się wśród ludzi z odpowiednim tymże współczynnikiem otyłości, proszę Cię, jako przedstawiciela gatunku Homo Sapiens Sapiens – uważaj na swój wskaźnik BMI, przestań wytykać problemy innych, nie wypłakuj się na forum i blogu, że któraś panna Cie blokuje z tego powodu, gdyż niektórych to bawi, a niektórych wręcz przeciwnie… a sądząc po twoich wypowiedziach było to twoją intencją, aby wszystkich denerwować, poróżnić i wywołać gównoburzę.
      PS. A pracę mam mi odpowiadającą i dobrze płatną, i CV do tak słabej rozgłośni radiowej wysyłać nie będę, gdyż będzie to dla mnie ujma na Honorze.
      pozdrawiam, Przedszkolak.

      2
  3. Spoko przedszkolak.
    Nie było moja intencją robić gównoburzy ani wytykanie komuś czegokolwiek. Nigdzie nie napisałem przecież, że te dziewczyny źle wyglądają.Intencją było odwrócenie poradnikowe w zakresie diet. Prawdę mówiąc, wydaje mi się, że trochę za poważnie zostało to potraktowane, ale co się dziwić faktycznie podejmowanie problemu wagi u dziewczyn to nadstawianie się pod ostrzał. Tłumaczę więc – ten tekst, jak i wiele innych tu to głównie żarty. Dobrze, że tekstu o laserach Jedai w dupskach modelek nikt nie wziął na serio.
    Co do mojego wpisu na foro…..
    Naprawdę wzięliście to też na poważnie? hue, hue..jako wypłakiwanie się? Jezu Chryste, królu Polski… przecież to był sarkazm….jeżeli nikt tego nie wyłapał… z licznych wielbicieli… to znaczy, ze faktycznie Wy sprawę traktujecie mega arcypoważnie. W życiu bym nie pomyślał, ze ktoś to weźmie za wypłakiwanie się. Wręcz przeciwnie. I jak jeszcze pomyślę sobie, ze te rady – tez zostały wziete na serio dotyczące BMI, jadłospisu, alko, fajek i marychy….hehe
    Apeluje o trochę dystansu do pewnych kwestii.

    7
  4. Ja to odebrałem inaczej. Już tłumaczę jak. Otóż, siedzi sobie jeden z drugim na google.pl i szuka głupot. I od frazy do frazy na 9-10 stronie z wynikami znalazła się strona z kalkulatorem BMI. I tak sobie siedzą te osobniki i myślą.. Nagle jest! mam pomysł jak w porosty i szybki sposób zjebać komuś dzień. Wybiorę 10 dziewczyn, które mają podany wiek wagę i wzrost, obliczę BMI i umieszczę na blogu ze śmiesznym opisem. To będzie HIT!!! Po kilku dniach wieści się rozeszły o nowym wpisie na blogu i się zaczęło, ostentacyjne wręcz przepraszanie. A wystarczyło pomyśleć 2 razy przed kliknięciem Wyślij.

    2
    1. Po pierwsze – nie ma ostentacyjnego przepraszania.
      Jeżeli dziewczynie zrobiło się przykro, to przeprosiłem i tylko dlatego, a nie bo była jakaś złość społeczeństwa, która prawdę mówiąc ani mnie ziębi, ani parzy.
      Po drugie – źle to odebrałeś. Twoja projekcja procesu jest błędna.
      Po trzecie – jest dziewczyna, umieszczona w tym tekście, która się tylko wyszczerzyła w związku z nim.
      Po czwarte – prosiłem o nie drążenie i nie analizowanie tematu, bo ja zawsze w takim wypadku będę reagował.
      Po piąte – uprzejmie upraszam o nie pouczanie mnie mentorskim tonem, że wystarczyło pomyśleć – pomijam kwestie nad czym, choć domyślam się oczywiście, ze chodzi, żeby nikogo nie urazić. Gdyby świat działał na takiej zasadzie, to mielibyśmy wszędzie historyjki o śwince Peppie lub kocie Filemonie, gdzie problemem był motek wełny pod łóżkiem.
      Po szóste – rozkręcasz Ty gównoburzę. Wydaje mi się, że Tobie jako wielbicielowi modelki, brakuje racjonalności odbioru informacji na Jej temat. Drążysz temat i chcesz mieć ostatnie słowo. Każde drążenie z Twojej strony i próba wyjaśnienia moich zachowań oraz upominania mnie, spowoduje proces “oddrążeniowy”. Także as you wish.

      5
      1. Po siódme – nie kradnij..

        Ale zobacz, zmieniłeś ton i formę wypowiedzi i od razu lepiej się czyta. A wystarczyło nadepnąć na odcisk smile
        No nic, ja uciekam bo swój cel wykonałem. I żadnym wielbicielem nikogo tutaj nie jestem. Nie lubię tylko jak ktoś wypowiada się o kimś dobrze go prędzej nie poznawszy.
        A co do wagi dziewczyn, dlaczego nie pojawiły się tu dziewczyny “z drugiej strony tabeli”? Czyżby wytykanie otyłym było bardziej tabu jak wytykanie wagi tych chudszych? i Dlaczego akurat takie dziewczyny tu trafiły? Te i wiele pytań rodzi się im dłużej o tym myślę, dlatego kończę.
        Dobranoc.

        wielbić
        1. «otaczać kogoś czcią i miłością»
        2. daw. «oddawać cześć»

        1
        1. To tzw zabieg
          Zmieniamy temat, pozostawiamy pytania i dajemy dyla
          Jaki cel? jaki odcisk? jakie grubaski? O kim ja pisałem, nie poznawszy go? Pisałem o dietach, nigdzie nie było odnośnika do kogoś?
          Nie rozumiem wypowiedzi kolegi.
          pozostawiam z pytaniami

          5
          1. Dobra bo widzę nie rozumiecie. Powiem to w innym języku, który przypadnie wam do gustu: Piszesz jakieś gówno-artykuły dla zabawy, żeby coś napisać i pokazać ze blog żyje. Akurat napisałeś o Dietach i odżywianiu. Jednych to śmieszy, drugich denerwuje, że ktoś się wpierdala w cudze życie i wywala wszystko na ogół. Sprawa samych diet jest durna nie powiem… nie widzę w tym nic zabawnego ani przydatnego. Co innego z tym całym BMI, jest to jednak jakiś tam wyznacznik wagi, który chcąc nie chcąc coś mówi o danej osobie. Jedne dziewczyny mają to w dupie tak jak ten artykuł, drugie bardzo zaś biorą to do siebie, że ktoś je nazywa chudymi. Przyczyn może być wiele, nie tylko małe i beztłuszczowe posiłki. Osobiście mnie wkurwia jak ktoś wpycha palec w nieswoją dupę. Ich waga ich BMI ich sprawa. Wyciąganie tego w artykule, jeszcze z nickami i całą masą danych znalezionymi na portalu to już kompletna przesada. I nie słowa “grubaski” użyłeś Ty, ale skoro już o tym mowa, pociągnę temat. Dlaczego napisałeś o dziewczynach “chudych” a nie “grubych”?? Myślałeś że jak nazwiesz jakąś chudą to będzie cacy i miodzio? Wyobraź sobie że piszesz taki artykuł o “grubych” dziewczynach. Dokładnie to samo, nicki, BMI, “śmieszne” diety. To by było już nie w porządku wobec opisywanych osób. Jawnie byś je już wyśmiewał bo są “grube” To samo jest na drugiej krawędzi. Niektóre dziewczyny są chude i takie będą bo chcą, Inne będą bo nie mogą być inne. Nie nasza sprawa. A takie słowa z ust osoby, której BMI mówi że ma nadwagę są całkiem nie na miejscu. Jak już tego nie zrozumiesz to idę w pizdu…

          2. Eeee…przecież cały ten blog jest humorystyczny, wpisy na nim się pojawiające należy traktować z przymrużeniem oka i odpowiednim dystansem. I o ile jestem w stanie zrozumieć, że komuś zrobiło się przykro z powodu (nawet żartobliwych) uwag dotyczących wagi i tego dystansu złapać tak łatwo nie potrafi, to cały ten atak na Henry’ego robi się już groteskowy. Co wy ludzie, zmówiliście się, czy nadajecie z multikont? Żadna modelka, nawet taka z gronem zapatrzonych w nią fanów, nie jest królewną na temat której nie można wyrazić opinii, czy wypowiedzieć się w sposób humorystyczny, acz kulturalny (a tak to właśnie zrobił Henry). Trochę luzu…

            4
    2. Jeżeli ktoś potraktował te wpisy na blogu poważnie i się spina to jest naprawdę niedojebany na głowę a jego IQ jest niższe niż poziom humoru (czyli wciąż poniżej numeru buta). Kobiety wiadomo, że się stresują bo waga to dla nich rzecz święta, ale czemu spina się Przedszkolak? Więcej luzu Przedszkolaku, nie spinać dupy bo żyłka pęknie!

      6
  5. Powiem tak: jestem na tej liście i to w samej czołówce. I w życiu żaden artykuł nie sprawił, żebym w przeciągu kilkunastu sekund zaczęła się tarzać po podłodze ze śmiechu, wyjąc tak, ze sąsiedzi się zaniepokoili. Genialne, po prostu genialne laugh. Pozdrawiam autora, ma Pan niekwestionowany talent laugh

    1

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.